Rozdział 21

Tak bardzo chciałam by nam się udało...
Lecz Ty stałeś się obojętny na to...
Stałam Ci się obojętna... masz rację tak łatwiej. Szkoda, że tylko dla Ciebie.
Dlaczego stałeś się takim egoistą?
Czemu kłamałeś,że będziesz o to walczył?
Miałeś walczyć o mnie, być ze mną mimo wszystko.
DLACZEGO TAK KŁAMAŁEŚ?!

Chce zapomnieć,że Cię znałam ale nie nigdy nie wymrze Cię z mojego życia. Wiesz czemu? Bo ja naprawdę Cię kochałam...

Tęsknię za Twoim uśmiechem...
Tęsknie za Twoim śmiechem...
Tęsknię za tym jak mnie usypiałeś...
Tęsknię za tym jak mnie rozśmieszałeś...
Tęsknię za tym kiedy szeptaleś,że mnie kochasz myśląc,że już śpię...
Tęsknię za tym jak tłumaczyłeś mi co to życie...
Tęsknię za tym jak opowiadałeś mi o codzienności...
Tęsknię za tym jak się wygupiałeś by sprawić by moje życie było lepsze...
Tęsknię za tym jak planowaliśmy nasze spotkanie...
Tęsknię nawet za Twoimi łzami bo mogłam wywołać uśmiech na Twojej twarzy...
Tęsknię tak cholernie za Tobą...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozdział 3

Rozdział 24

Rozdział 16